Google Code-in 2012: buuu…
1Rok temu pisałem o Google Code-in 2011. Obiecałem również, że napiszę o następnej edycji tego konkursu, co też właśnie czynię. Co ciekawe, w tej edycji zmieniło się dość sporo, i to moim zdaniem raczej na niekorzyść.
Rok temu pisałem o Google Code-in 2011. Obiecałem również, że napiszę o następnej edycji tego konkursu, co też właśnie czynię. Co ciekawe, w tej edycji zmieniło się dość sporo, i to moim zdaniem raczej na niekorzyść.
Ostatni wpis jest z 30. listopada, a że dzisiaj jest 31 grudnia (w chwili pisania tego tekstu jest godzina dokładnie 20:33), postanowiłem że to jest idealny moment na napisanie właśnie tego wpisu.
Za dokładnie 3 godziny i 27 minut pożegnamy rok 2011 i przywitamy rok 2012. Właśnie z racji tego postanowiłem złożyć Wam życzenia noworoczne. Wiem, że powinienem to zrobić wcześniej, ale… Hm, po prostu zaniedbałem mojego bloga ostatnio.
Pragnę więc wszystkim czytelnikom mojego bloga życzyć wszystkiego co najlepsze: żeby im zawsze kompilator kompilował, aby nigdy nie musieli używać debuggera, aby już nigdy nie musieli lecieć na forum bo „coś nie działa”… No właśnie…
Inaczej mówiąc: szczęśliwego nowego roku 2012!