Urodziny⁴

21

Mamy m4txbloga³, urodziny⁴… i 10²-2 wpisów.

2 lata temu celebrowałem drugie urodziny m4txbloga. (Niecały) rok temu celebrowałem trzecie urodziny m4txbloga. Za każdym razem obiecywałem sobie, że „za rok będzie 100 wpisów”. Jest? Nie ma.

Udało mi się natomiast przez ostatni rok pojechać do Milówki dzięki zwycięstwie w konkursie na koszulkę OIG, odświeżyć wygląd bloga, a w końcu wygrać konkurs Google Code-in 2013 i pojechać do Mountain View. Napisałem trochę kodu – zarówno dla siebie, jak i dla innych (MediaWiki); nie poznając nowych technologii, jak i zdobywając zupełnie nową wiedzę (Django). A 100 wpisów dalej nie ma.

Jak zapewne niektórzy wiedzą, czekają mnie wakacje spędzone na wędrówkach w malowniczej krainie algorytmów:

Kraina algorytmów

Przejdźmy jednakże od listy rzeczy, których (nie) udało mi się dokonać, tradycyjnie do tego, czego udało się dokonać innym.

Liczba komentarzy spamowych wykrytych przez Akismeta ponownie zwiększyła się ponad czterokrotnie. Mieliśmy 1 810, teraz jest 10 511.
TOP10 (a właściwie TOP11) prezentuje się następująco:
  1. m4tx – 76
  2. Drraven – 21
  3. Mrowqa – 21
  4. Sobak – 17
  5. MrPoxipol – 12
  6. rhino – 10
  7. Pawel1503 – 9
  8. ison – 6
  9. xevuel – 6
  10. DidierDrigbi – 5
  11. Kuba – 5

(Jak i w ubiegłym roku – podziękowania dla Sobaka)

Co by się już zbytnio nie rozpisywać (albowiem już 23:53:58) – well, kolejny raz mogę sobie w końcu życzyć celebracji jubileuszowego, setnego posta. I kolejny raz mogę mieć nadzieję, że jednak będę miał o czym pisać w przyszłym roku… 🙂

Spóźnione trzecie urodziny m4txbloga

2

28. czerwca 2010 roku został na m4txblogu opublikowany wpis „Hello, world!„. Dziś mamy 2. lipca roku 2013. Tak, zapomniałem o urodzinach m4txbloga.

To jednak nie jedyna rzecz, którą udało mi się w tym roku zrujnować. Już drugi rok obiecywałem sobie, że dobiję do 100 wpisów. Przez moje niesamowite lenistwo (i też, po części, brak tematów) znów się nie udało.

Przejdźmy jednak do konkretów. Patrząc teraz na stronę kokpitu w panelu administracyjnym WordPressa widzę rozmaite wartości. Jedną z nich jest liczba wpisów. Jest ich bowiem „aż 87 (lub 88 licząc razem z tym, który w tym momencie czytasz). Ponad 2 lata temu patrząc na tę samą stronę widziałem liczbę 38; rok temu – 74. W pierwszym roku istnienia m4txbloga napisałem więc 38 wpisów, w drugim – 36; teraz natomiast – 14. GZ M$TX.

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy udało mi się nie tylko napisać 14 wpisów, ale także jedną prostą aplikację na Androida i przeportować dodatek oryginalnie napisany pod przeglądarkę Mozilla Firefox na Chrome’a.

Nieco lepiej natomiast od ostatniego roku ma się sprawa (o dziwo) z komentarzami. W zeszłym roku pisałem bowiem o liczbie 129 – teraz jest ich aż 227. Akismet natomiast wykrył już nie 413 komentarzy, a 1 810.

Tradycyjnie podaję także listę TOP10:

  1. m4tx – 64
  2. Drraven – 21
  3. Sobak – 16
  4. rhino – 10
  5. mrowqa – 9
  6. Pawel1503 – 9
  7. ison – 6
  8. DidierDrigbi – 5
  9. Kuba – 5
  10. MrPoxipol – 4

Jak i w roku ubiegłym, składam podziękowania także Sobakowi, który przygotował (specjalnie dla mnie, zresztą) zapytanie SQL, które umożliwiło mi w prosty sposób zrobienie powyższej listy.

Kończąc już napiszę jedynie że gratulować sobie nie mam czego; życzyć natomiast chyba tylko więcej tematów, wpisów, i żebym w końcu świętował jubileusz napisania stu postów na m4txblogu… 🙂

Mario Fail – dzisiaj nie będzie

2

m4tx bardzo, bardzo, bardzo, ale to bardzo lubi odkładać wszystko na ostatnią chwilę. Tak się stało i tym razem. Odłożyłem sobie ogromną ilość roboty związaną z Mario Fail na dzisiaj, na dzień premiery. I wyszło jak wyszło. A wyszło tak, że Mario Fail dzisiaj na pewno nie będzie.

Generalnie pracy nie zostało mi dużo. Około godzinki pracy nad końcową, interaktywną cutscenką, ze 20 minut na 2 dodatkowe ekrany (Game Over i autorzy) i… To wszystko. Dzisiaj już niestety nie dam rady tego zrobić, zresztą – nawet mi się nie chce. Po około 6 godzinach czystego kodzenia naprawdę, ale ciężko napisać cokolwiek więcej. Generalnie powinienem jeszcze załatać bugi i zrobić animacje niszczenia bloków, ale już sobie odpuszczę. Przejadło mi się Mario Fail, niestety. Jutro prawdopodobnie wydam więc tę grę. Szkoda, że będzie to już 2.04. 🙁

Tak sobie teraz czytam ten wpis i dochodzę do wniosku, że naprawdę przesadziłem dzisiaj z pisaniem gry. Za długo pracowałem najszybciej, jak mogłem, i teraz nawet nie mogę porządnego, spójnego i nieco dłuższego jednak wpisu napisać. I wpisu na prima aprilis, niestety, żadnego też już nie napiszę. I tak btw. – dochodzę ostatnio do wniosku, że wpisy na m4txblogu stają się krótsze. Zapewne jest to spowodowane tym, że niedługo będzie kolejna rocznica istnienia m4txbloga, a ja nawet nie mam obiecanych sobie 100 wpisów, ale… może jest też jakiś inny powód? Zalew form przekazywania krótkich informacji? A może coś innego? Ale to już temat na oddzielny wpis…

Pozdrawiam…