Mario Fail – dzisiaj nie będzie
2m4tx bardzo, bardzo, bardzo, ale to bardzo lubi odkładać wszystko na ostatnią chwilę. Tak się stało i tym razem. Odłożyłem sobie ogromną ilość roboty związaną z Mario Fail na dzisiaj, na dzień premiery. I wyszło jak wyszło. A wyszło tak, że Mario Fail dzisiaj na pewno nie będzie.
Generalnie pracy nie zostało mi dużo. Około godzinki pracy nad końcową, interaktywną cutscenką, ze 20 minut na 2 dodatkowe ekrany (Game Over i autorzy) i… To wszystko. Dzisiaj już niestety nie dam rady tego zrobić, zresztą – nawet mi się nie chce. Po około 6 godzinach czystego kodzenia naprawdę, ale ciężko napisać cokolwiek więcej. Generalnie powinienem jeszcze załatać bugi i zrobić animacje niszczenia bloków, ale już sobie odpuszczę. Przejadło mi się Mario Fail, niestety. Jutro prawdopodobnie wydam więc tę grę. Szkoda, że będzie to już 2.04. 🙁
Tak sobie teraz czytam ten wpis i dochodzę do wniosku, że naprawdę przesadziłem dzisiaj z pisaniem gry. Za długo pracowałem najszybciej, jak mogłem, i teraz nawet nie mogę porządnego, spójnego i nieco dłuższego jednak wpisu napisać. I wpisu na prima aprilis, niestety, żadnego też już nie napiszę. I tak btw. – dochodzę ostatnio do wniosku, że wpisy na m4txblogu stają się krótsze. Zapewne jest to spowodowane tym, że niedługo będzie kolejna rocznica istnienia m4txbloga, a ja nawet nie mam obiecanych sobie 100 wpisów, ale… może jest też jakiś inny powód? Zalew form przekazywania krótkich informacji? A może coś innego? Ale to już temat na oddzielny wpis…
Pozdrawiam…